Moja odskocznia

Moja odskocznia

Dzisiejszy post będzie trochę inny niż wszystkie, pokażę Wam moją ostatnią sesję zdjęciową. Chciałabym żebyście poznali również mnie od tej strony. Uwielbiam kosmetyki, makijaże i to głównie ukazuje się na moim blogu, ale w wolnym czasie chodzę na sesje. Przed obiektywem czuję się jak rybka w wodzie - kocham to. <3 Pierwsze 'sesje' miałam robione gdy miałam może 14-15 lat i od tamtego czasu mogłabym chodzić na nie codziennie. Jest to dla mnie super odskocznia, od codzienności. Od kiedy pamiętam moim marzeniem było zostać modelką, niestety na wybiegi się nie nadaję, bo jak wiecie trzeba mieć idealne proporcje do których mi daleko. :) Jeśli chodzi o bycie fotomodelką to może....kiedyś się uda. W końcu podobno marzenia się spełniają. Także cały czas wierzę. 
Miłego oglądania. :)  














Fotografem byla  Kasia, super zdolna Pani fotograf - jej profil. Była to Nasza trzecia wspólna sesja i na pewno nie ostatnia. Kasia jest super fotografem i zna się na rzeczy, a współpraca z nią to zawsze czysta przyjemność. Koniecznie dajcie znać czy chcecie więcej takich postów bo mam sporo wcześniejszych sesji. Buziaki. 
Moja pielęgnacja włosów

Moja pielęgnacja włosów

Dobry wieczór kochani! Nareszcie u nas jest piękna pogoda, w końcu troszeczkę cieplej, ale podobno zima nas jeszcze do końca nie opuściła. Niestety moje włosy z natury są słabe, łamliwe, suche i wypadają garściami, więc w taką pogodę jak teraz była/jest obrywa im się dwa razy bardziej, czego nie da się ukryć. Więc nie miałam wyboru i  postanowiłam wzbogacić swoją pielęgnację, która była bardzo "uboga". Wcześniej używałam tylko szamponu i maski bądź odżywki, która była stosowana przeważnie raz w tygodniu. 
Teraz moja pielęgnacja wygląda tak, że codziennie 
WIECZOREM  myję włosy, nakładam odżywkę (czasami tylko pod prysznicem i po chwili spłukuję bądź nakładam na  15-30 min zależy jak dysponuję czasem), dodatkowo stosuje odżywkę do psikania, oraz na same końcówki jedwab
RANO natomiast używam na całe włosy odżywkę do psikania która ułatwia mi rozczesywanie, oraz jedwab tak samo jak wieczorem na same końcówki, aby nie przetłuścić za bardzo włosów.



Do mycia włosów używam szamponu od Babci Agafiin. Jest on przeznaczony do włosów zniszczonych z tendencją do wypadania. Jego zadaniem jest regeneracja włosów oraz zapobieganie ich wypadaniu. Szampon jest koloru ciemnego, a jego zapach jest zioło-miodowy, mi osobiście takie zapachy nie przeszkadzają, wręcz można powiedzieć, że bardzo je lubię. Szampon dobrze się pieni, a włosy po umyciu są przyjemne w dotyku. Nie zawiera on SLS oraz parabenów, soli i silikonów. Zawiera składniki aktywne takie jak : żywica sosny, wosk pszczeli, pyłek kwiatowy, łopian, mydlnica lekarska, miód wielokwiatowy, olej z szałwii, olej z kminku, organiczny ekstrat prawoślazu, smółka z pączków wierzbowych. 
Odżywka do spłukiwania jakiej używam to Syoss Kreatin Hair Perfection i jest ona przeznaczona do włosów suchych, bez energii. Ma ona wygładzić włókno włosa i ułatwić nam tym rozczesywanie, oraz uzupełnić kreatynę w komórkach włosów. Ja używam ją od połowy włosów, żeby mi się za bardzo nie przetłuszczały.  Włosy po spłukaniu są delikatne, mięciutkie i pięknie pachną. 
Kolejnym produktem jaki używam już po umyciu to GLISS KUR Ekspresowa Odżywka Regeneracyjna Ultimate Repair Schwarzkopf. Nie wymaga ona spłukiwania - takie produkty lubię używać najbardziej, ponieważ nie potrzebujemy na ich aplikację wiele czasu..chwila, moment i zrobione. Zakupiłam ją głównie po to aby łatwiej rozczesywać włosy, ponieważ przez to, że są one tak bardzo zniszczone miałam z tym dosyć spory problem. Producent pisze, że wzmacnia ona strukturę komórkową i przeciwdziała przyszłym uszkodzeniom. 
Produkt, który polubiłam od pierwszego użycia to jedwab do włosów od Delia Cosmetics. Jak dla mnie bardzo dobrze nawilża, a jego zapach jest tak piękny, że, aż chce się go zjeść. Nie spotkałam się jeszcze z kosmetykiem o tak pięknym zapachu. Jest on baaardzo wydajny. 
Ostatnią rzeczą, którą stosuję to suplementacja czyli tabletki Skrzypolen z biotyną. Jakiś czas temu stosowałam je regularnie i mam wrażenie, że dawały efekty, jednak niestety po czasie całkowicie o nich zapomniałam. Także robię do nich come back.
Także na dzisiaj to wszystko moi drodzy, za jakiś czas dam Wam znać jakie są efekty po stosowaniu tego zestawu.

 Dajcie znać czy stosowałyście już te produkty i jak się u Was sprawdziły ? Buziaki i szykujcie się na kolejny post---> już niebawem. ;) 

Copyright © 2014 ARIELKA LIFESTYLE , Blogger