DWA MIESIĄCE

DWA MIESIĄCE

Trochę nie pisałam o siłowni, ale dzisiaj chciałabym Wam pokazać moją małą zmianę, która trwała dwa miesiące. 
Powiem szczerze, że nawet nie spodziewałam się takich efektów.. SERIO!  
Dla niektórych z Was może to się okazać niewiele, a ktoś inny nie zauważy zmiany w ogóle. 

Najważniejsze jest to, że ja się zaczynam czuć bardzo dobrze we własnym ciele. :)
 A to chyba o to  chodzi prawda? Nie tylko, żeby dobrze wyglądać, ale także zniwelować kompleksy i czuć się piękną także wewnątrz. Z każdym treningiem moja pewność siebie wzrasta- piękne uczucie! 
Na samym początku nie miałam żadnej diety, po prostu chodziłam na siłownie, ale przecież to nam nie da upragnionego celu! Więc trzeba się było ogarnąć.. Wiadomo mam dzień, że zjem sobie batona jakiegoś czy pizze, ale wszystko jest dla ludzi tylko trzeba zachować umiar! 

Czeka mnie jeszcze wiele pracy, ale wiem, że warto! 














ZDJĘCIA PO LEWEJ STRONIE 10 LUTY, A PO PRAWEJ 10 KWIECIEŃ! :)

Do wakacji jeszcze trochę czasu.. 
Odpowiedz sobie czy warto popracować nad sobą, lepiej się czuć i wyglądać, czy wolisz za dwa-trzy miesiące wstydzić się wyjść na plaże ? 
WIOSNA

WIOSNA

Dzisiejsza pogoda dodała mi mega powera! 
Nareszcie mamy upragnione słoneczko!  
Zdjęcia były spontaniczne i robione na szybko dlatego nie zachwycają jakością.. Stwierdziłam, że taka stylizacja jest idealna w taką pogodę! 

Na zdjęciach widać : "kapciowe" buty, które zachwyciły mnie swoim kolorem i tym jakie są wygodne! Biała, luźna bluzka idealnie pasuje do jeansów z wysokim stanem i do tego czarna, luźna kurteczka. Jako dodatek wykorzystałam okulary przeciwsłoneczne i torebkę, która pasuje do całej stylizacji. 

Miłego oglądania :)














Copyright © 2014 ARIELKA LIFESTYLE , Blogger